Blad porucznika Kwasniaka

Powiesc autorstwa Barbary Gordon, jednej z najbardziej poczytnych autorek w czasach PRL. Ksiazka jest przykladem "e;kryminalu milicyjnego"e; - gatunku literatury popularnej, ktory wyksztalcil sie w tamtym okresie. Publikacja bedzie bez watpienia interesujaca dla milosnikow nietuzinkowych kierunkow literackich. Powiesci milicyjne doskonale oddaja nastroje czasow PRL, zwlaszcza, ze opisywane w nich sledztwa prowadza zwykle oficerowie milicji. "e;Byc moze niektorym Czytelnikom historia ta wyda sie nieprawdopodobna, ale zapewniam, ze zdarzyla sie ona w rzeczywistosci. Opowiedzial mi ja pewien ekspert medycyny sadowej, gdy zapytalam go o najbardziej niezwykly wypadek w jego zyciu"e;. PRL, ciemna, ponura rzeczywistosc Polski. Milosny trojkat i zbrodnia. Muzealnik zyje w dziwnym trojkacie z Jolka i jej chlopakiem listonoszem. Poza tym handluje dzielami sztuki, wzbogacajac swoj majatek. Pewnego dnia porucznik Kwasniak odkrywa na dzialce jego spalone zwloki... Wydaje sie, ze sprawa jest jasna, ale to tylko pozory. Jezyk, postacie i poglady zawarte w tej publikacji nie odzwierciedlaja pogladow ani opinii wydawcy. Utwor ma charakter publikacji historycznej, ukazujacej postawy i tendencje charakterystyczne dla czasow z ktorych pochodzi.-